Miłosz Trojak i Kamil Kuzera po remisie Korony Kielce z Piastem Gliwice: Sytuacja jest beznadziejna, ale nie ma rzeczy niemożliwych

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Sytuacja jest beznadziejna, ale nie ma rzeczy niemożliwych - uważa Kamil Kuzera
Sytuacja jest beznadziejna, ale nie ma rzeczy niemożliwych - uważa Kamil Kuzera Piotr Polak/PAP
- Musimy wymagać więcej od siebie. Nie można odpuszczać sytuacji w polu karnym. Przyjdzie czas na rozliczenia – powiedział trener Korony Kielce Kamil Kuzera po zremisowanym 1:1 meczu z Piastem Gliwice.

Komentarze po meczu Korona Kielce - Piast Gliwice na Suzuki Arenie

- Zaczęliśmy nieźle, coś się kleiło. Dwie, trzy niecelne piłki wprowadziły chaos. Po kilkunastu minutach bardzo mocno ściągnęliśmy się „szóstkami”. Nie miał kto zbierać piłek. Popełniliśmy jeden wielbłąd, który kosztował nas utratę gola. W pierwszej połowie nie widzieliśmy kreatywnej gry. Czuję po chłopakach, że na treningach pracujemy i bardzo chcemy. Mamy dużo ciężkich meczów, co odbiera nam pewność siebie. W drugiej części było więcej zdecydowania, ale zabrakło bezpośredniości. Ciężko to na gorąco oceniać

– powiedział na konferencji prasowej trener Kamil Kuzera.

Po tym remisie szanse na utrzymanie jeszcze spadły. Rywale w walce o utrzymanie, poza Puszczą Niepołomice, która gra w poniedziałek, zdobywali punkty. Korona rozczarowała i to przed tak liczą publicznością, bo było ponad 12 tysięcy kibiców.

– Czy nasza sytuacja jest beznadziejna? Oczekiwaliśmy trzech punktów. Zwycięstwo przybliżyłoby nas do utrzymania, ale jeszcze go nie zapewniło. Zostały trzy kolejki. Nie ma rzeczy niemożliwych – stwierdził Kamil Kuzera.

Dosadniej o sytuacji Korony powiedział Miłosz Trojak, który był mocno zawiedziony wynikiem spotkania z Piastem.

– Nie będę czarował. Jesteśmy w beznadziejnej sytuacji. Całej szatni jest bardzo przykro, bo nasi kibice zasługują na ekstraklasę. Przyszło 12 tysięcy kibiców, a my nie dojechaliśmy. Pierwsza połowa była tragiczna, przespacerowana. Nie tak walczy się o ekstraklasę. To staje się męczące. Jesteśmy bardzo ambitni, dlatego boli nas miejsce, w którym jesteśmy. Dużo rozmawiamy. W sumie robimy to cały czas. Nie wiem, czy to trafia do chłopaków. Przespaliśmy jedną z połów. Druga była poprawna. Nie cofniemy czasu. Zostały trzy mecze i zrobimy wszystko, co w naszej mocy. Wiem, że to brzmi jak czcze gadanie, bo tak mówimy od 30 kolejek. Jako kapitan zrobię wszystko, aby pobudzić tych chłopaków, bo mamy większy potencjał i powinniśmy się utrzymać w ekstraklasie

- stwierdził Miłosz Trojak.

- Remis to wynik minimum, jaki sobie założyliśmy przed meczem. Oczywiście, chcieliśmy wygrać i z takim nastawieniem przyjechaliśmy do Kielc, bo tylko taki wynik dałby nam matematyczne utrzymanie. Teraz jesteśmy blisko i o krok. Mecz zaczął się pod dyktando Korony, która była agresywna i zagrała tak, jak się spodziewaliśmy. Było dużo bezpośredniej gry i dużo więcej stałych fragmentów gry niż byśmy sobie tego życzyli w tych pierwszych 15. minutach. Mimo to, wybroniliśmy się i to jest to, co sobie zakładaliśmy. Nie chcieliśmy dać sobie strzelić gola po rzucie rożnym, czy wolnym. Później było tak, jak chcieliśmy. Wykorzystaliśmy swoją sytuację i dobrze kontrolowaliśmy, nie dopuszczając do aż tak wielu 'zamieszań' w naszym polu karnym. Drugą połowę zaczęliśmy podobnie i, kiedy nic na to nie wskazywało, sędzia podyktował pechowego, ale słusznego karnego. Brawa jednak dla drużyny, bo po tym, kiedy straciliśmy gola, Korona poczuła krew i przy głośnym dopingu oraz wsparciu trybun my nie straciliśmy głowy. Wydaje mi się, że byliśmy groźniejsi w naszych poczynaniach i nie pozwoliliśmy na za dużo naszym rywalom

- powiedział Aleksandar Vuković, trener Piasta, były zawodnik Korony, którego słowa cytujemy za stroną gliwickiego klubu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Miłosz Trojak i Kamil Kuzera po remisie Korony Kielce z Piastem Gliwice: Sytuacja jest beznadziejna, ale nie ma rzeczy niemożliwych - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24