Dariusz Majcher: Po wycofaniu się Texomu tniemy koszty, trenujemy dwa razy w tygodniu, ale nie odpuścimy w żadnym meczu

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Dariusz Majcher próbuje wykrzesać z Sokoła jak najwięcej na finiszu sezonu
Dariusz Majcher próbuje wykrzesać z Sokoła jak najwięcej na finiszu sezonu dariuszmajcher/facebook
Im piłkarze lepiej pokażą się na finiszu rozgrywek, tym więcej argumentów będą mieli przy negocjowaniu kontraktu w nowym sezonie - mówi Dariusz Majcher, trener piłkarzy Sokoła Sieniawa, przedostatniej drużyny tabeli trzeciej ligi

- Jeszcze walczycie.
- W każdym meczu, do końca sezonu, choć wiadomo, jak wygląda sytuacja w tabeli. Po meczu w Dębicy chłopcy mogli się cieszyć z wygranej, zdobycia punktów, ale trzeba dodać, że tych błędów w obronie było jednak za dużo.

- W meczu z Wiślanami Jaśkowice było dwa do zera, skończyło się stratą czterech goli.
- W drugiej połowie kontuzję złapała Sebastian Kwaczreliszwili, Damian Skała nie był wtedy jeszcze gotowy do gry, Arleison Martinez też leczył uraz. Za dużo tych rotacji i w końcówce meczu wyszły nam bokiem.

- W piątek mecz z Garbarnią. Jesienią Kwaczreliszwili wbił jej w Krakowie trzy bramki, a Sokół wygrała cztery do trzech.
- Teraz kto inny będzie musiał trafiać do siatki, bo Sebastian ma uszkodzoną chrząstkę w kolanie. Mu się pauzować do miesiąca. Do akcji wrócił Damian, choć z wytrzymaniem pełnych 90 minut może mieć jeszcze kłopot, szczególnie przy takiej pogodzie. Arleison zagrał z Wisłoką po dwóch tygodniach przerwy. Obaj powinni iść w górę, a dobre jest też to, że po kartkowej absencji gotowy do gry będzie Dawid Więckowski.

- Garbarze to tak zwana krakowska piłka. Trzeba się pewnie będzie za nimi nabiegać.
- Damy im pograć, ale nie pozwolimy nic strzelić, za to sami coś trafimy (śmiech). Poważnie mówiąc, lekko nie będzie, bo to rzeczywiście mobilny, ruchliwy zespół. Będzie co robić w defensywie, trzeba się będzie napocić, ale liczę, że zdobędziemy kolejne punkty.

- Do końca sezonu siedem meczów, za półtora tygodnia pojedynek z Wieczystą Kraków, a Sokoła dzieli od bezpiecznej strefy osiem punktów. Wygląda, że jest pan w trakcie „Misji: niemożliwe”.
- Pewnie tak, ale to nie nowość dla mnie, że gdy Sokół ma problem, to jestem potrzebny. Sytuacja jest bardzo trudna, ale zawsze jest o co grać.

- Wynik z Dębicy pokazuje, że piłkarzom nie brakuje motywacji.
- Miejsce w tabeli, odejście sponsora nie wzmacniają morale, ale chłopcy wiedzą, że warto popracować na nazwisko. Im lepiej pokażą się na finiszu rozgrywek, tym więcej argumentów będą mieli przy negocjowaniu kontraktu w nowym sezonie. Nie muszą grać dla sponsora czy klubu, ale warto, aby wylali jeszcze trochę potu dla własnego interesu.

- Czy odejście Texomu mocno uderzyło w drużynę, możliwości organizacyjne klubu?
- Trzeba redukować pewne rzeczy. Do Dębicy chłopcy pojechali swoimi samochodami. Lepiej wydać dwieście złotych na paliwo niż dwa tysią ena wynajem autokaru.

- Na czym jeszcze oszczędzacie?
- Zmniejszyliśmy ilość treningów do dwóch w tygodniu. Na koniec sezonu, po ostatniej kolejce, nie będzie roztrenowania. Niestety, tak to wygląda, trzeba ciąć koszty, ale dopóki piłka w grze, walczymy w każdym meczu.

- O piątkowy wynik Sokoła nie pytam, za to poproszę na koniec o typy w innych parach kolejki. Wiślanie – Chełmianka.
- Jaśkowice wygrają, ale pod warunkiem, że dobry dzień będzie miał ich kapitan z numerem sześć (Mateusz Krasuski – red.).

- Karpaty Krosno – Avia Świdnik.
- Karpaty nie są wcale słabym zespołem, ale Avia to w tej chwili dla nich za wysoka półka. Dwójka.

- Star Starachowice – KS Wiązownica.
- Tabela może na to nie wskazuje, ale dla mnie to raczej dwie równorzędne drużyny. Zespół z Wiązownicy dał wprawdzie plamę w końcówce meczu z Czarnymi, ale tym bardziej będzie chciał się odkuć. - Nie ma zresztą wyjścia. Spadek Sandecji do naszej grupy spowoduje, że piętnasta pozycja nie da utrzymania w trzeciej lidze. Remis.

- Wspomniani Czarni kontra Podlasie.
- To samo, podział punktów, ale moim zdaniem bramkowy remis.

- Siarka Tarnobrzeg – Orlęta Radzyń Podlaski.
- Zdecydowana jedynka. Chciałbym, żeby Siarka nastrzelała dużo goli.

- Świdniczanka – KSZO Ostrowiec.
- W KSZO ostatnio jakby coś się wypaliło. Postawię jedynkę.

- Podhale Nowy Targ – Unia Tarnów.
- Podhale walczy o utrzymanie, jest mocniejsze niż w rundzie jesiennej. Stawiam jeden.

- No i na Koniec Wieczysta Kraków kontra Wisłoka Dębica, która jesienią z liderem nie przegrała, a w poprzednim sezonie potrafiła wygrać dwa razy.
- Nie tym razem. Stawiam mocną jedynkę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dariusz Majcher: Po wycofaniu się Texomu tniemy koszty, trenujemy dwa razy w tygodniu, ale nie odpuścimy w żadnym meczu - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24